Siatkówka

mAdZiK

Polska wygrała 3:0 z Rosją i awnsowała do finału ME w siatkówce kadetów w Austrii. Dziś zagramy finał z Francją w hali Budocenter o 18.00.
Więc do boju Polska

W ME kadetek Polki zdobyły 11 miejsce, dzięki wygranej 3:1 nad Ukrainą

A to pozostałe miejsca ME kadetek :
10 Estonia
9 Czechy
8 Francja
7 Holandia
6 Turcja
5 Rosja
4 Belgia
3 Włochy
2 Serbia
1 Niemcy

Miko

Wow , to dobrze że młodzi już mają sukcesy

Przyszłość przed nimi Tongue

mAdZiK

Niestety nie udało się i Polska zajęła drugie miejsce w MŚ kadetów. Przegrali w fianłowym pojedynku z Francją 2:3. Sad

Znowu to srebro, ale dobrze jest Wink

Wyniki końcowe:
1. Francja
2. Polska Happy

3. Belgia
4. Rosja
5. Niemcy
6. Holandia
7. Serbia
8. Włochy
9. Turcja
10. Austria

paolo

No kurczę szkoda tak jak z Brazylią, w ME Polki już nie wymiatają szkoda Sad

mAdZiK

mAdZiK

Sebastian Świderski zakończył już sezon w Serie A i wrócił na kilka dni do Polski. Niestety Sebastian ubolewa nad tym, że we Włoszech stracił radość do gry, nie kryje żalu do Emanuele Zaniniego.

- Doprowadził do tego, że na treningi chodziliśmy bez radości. Jeśli w tym klubie nadal ma być tak źle, to będę się musiał poważnie zastanowić nad swoją przyszłością - powiedział Świderski.
Już w tym tygodniu wraca do Włoch, na rehabilitację kolan, aby być gotowym na mecze w kadrze Happy

Hmm... chyba ta radość musi powrócić, ale co się dziwić, skoro z trenerem się nie układa, kijowo. Oby tylko był w formie na mecze reprezentacji. Trzymaj się Sebastian Happy

Miko

Liga Światowa będzie super widowiskiem...
Kibice zrobią super "Show"
a do tego jeśli dojdzie dobra gra Polaków

to naprawdę będzie GIT Happy

mAdZiK

Właśnie, jeśli dobrze zagrają... Na MŚ pokazali na co ich stać... większość meczów wygrali 3:0. Teraz przed własną publicznością, musi być dobrze. Nie mogą zawieść naszych wspaniałych kibiców, są naszym najwększym atutem ( oprócz graczy), są wszędzie. I to właśnie dla kibiców powinni pokazać się z najlepszej strony Happy

mAdZiK

Mostostal Azoty Kędzierzyn-Koźle pokonał Jadar Radom 3:0 i zagra z Asseco Resovią Rzeszów o piąte miejsce w Polskiej Lidze Siatkówki. Jest ono premiowane awansem do europejskich pucharów w przyszłym sezonie.
- Zajęcie tej lokaty jest naszym celem - powiedział prezes Mostostalu Kazimierz Pietrzyk. - Start w europejskich pucharach jest dla tak małej miejscowości jak Kędzierzyn oknem na świat. Myślę, że taki wynik otworzyłby serca sponsorów. Dla małego biznezu byłaby okazja pokazania i promowania swojej marki przy pomocy siatkówki.

Prezes Pietrzyk dodał, że udział w europejskich pucharach jest też bardzo ważny dla zawodników.

mAdZiK

Już dziś zaczyna się finałowa rywalizacja w Polskiej Lidze Siatkówki. Mariusz Wlazły, zawodnik Skry Bełchatów, w zgodnej opinii ekspertów będzie kluczowym graczem tych finałów.

- Spokojnie. Siatkówka to gra zespołowa i liczy się dyspozycja całej ekipy. Sam meczu nie wygram, ale wychodząc na boisko zawsze mam jeden cel – grać jak najlepiej i wygrywać – mówi Wlazły.

- Ta rywalizacja to będzie trochę loteria. Oczywiście chcemy postawić kropkę nad "i" i po raz trzeci z rzędu założyć złotą koronę, taki jest nasz cel. Przed nami jednak bardzo ciężkie zadanie.

Mecz BOT Skra Bełchatów - Jastrzębski Węgiel już dzisiaj o godzinie 17.

No tak... niby Mariusz sam meczu nie wygra ale bez niego byłoby krucho. Te jego asy serwisowe...mhmhm... licze na niego Happy

BOT Skra Bełchatów Do Boju

mAdZiK

Jastrzębski Węgiel łatwo pokonał Skrę Bełchatów 3:0 w pierwszym meczu finałowym mistrzostw Polski. Tytuł najlepszego zawodnika wywalczył Dawid Murek.

- Sam się dziwię, że tak łatwo nam poszło. Niby dwa pierwsze sety wygraliśmy tylko do 23, ale właściwie przez cały czas kontrolowaliśmy grę - powiedział Murek. - Gdyby nie niesamowite zagrywki Mariusza Wlazłego, byłoby jeszcze łatwiej - dodał siatkarz.

Lol,... jestem w szoku... 3:0. Murek znów pokazuje się z jak najlepszej strony. Brawo Happy

mAdZiK

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla kończą przygotowania do piątego meczu finałowego o mistrzostwo Polski. W rywalizacji do trzech wygranych jest 2:2. Mistrz będzie znany w piątek po decydującym spotkaniu Bełchatowie.
Rywalizacja finałowa jest niezwykle zacięta. Nie sprawdziła się teza o "atucie własnej hali". Oba zespoły odnotowały po jednej porażce u siebie. Jastrzębianie zaczęli od łatwego zwycięstwa w Bełchatowie 3:0, potem przegrali dwa mecze po 1:3 i w czwartym spotkaniu u siebie znów rozbili Skrę 3:0.
"Jesteśmy już wszyscy bardzo zmęczeni. Można powiedzieć, że jedziemy na oparach. Ale dla kibiców pięć spotkań o mistrzostwo to duża frajda" - powiedział kapitan jastrzębian Daniel Pliński.
Oba zespoły grały ze sobą w ubiegłorocznym finale. 3:1 wygrali wtedy Bełchatowianie kończąc walkę na wyjeździe.

Ojj no to będzie mecz, teraz oba zespoły są praktycznie na jednym poziomie, pokazują świetną gre. Jestem za Bełchatowem, ale jeśli wygra Jastrzębski Węgiel nie bedzie tragedii. Wygrali z Bełchatowem już 2 razy 3:0, a Bełchatów 2 razy 3:1. Ale to tylko statystyki. Chciałabym zobaczyć ciekawe spotkanie, takie na 5 setów. Pożyjemy, zobaczymy Happy

mAdZiK

No i już wszystko jasne Happy

Skra Bełchatów Mistrzem Polski

Bełchatowianie wygrali 27:25, 28:26, 25:18 ( o ile się nie myle

bardzo dobry mecz w wykonaniu Skry. W pierwszych 2 setach od początku prowadziło Jatrzębie, a później przewahe szlag trafiał i Skra wszystko odbijała. W 3 już bez komplikacji, spokojnie do 18. BOT SKRA 3 raz z rzędu siatkarskim mistrzem Polski. Brawo dla Mariusza, brawo dla Gruszki, brawo dla Ivanova i wszystkich graczy Skry. Teraz pozostaje świętowanie, szczęście kibiców, szczęście graczy Happy

Żyć nie umierać Happy

Miko

A teraz wzmocnić kadre i na final four zrobić kadre Smile

:8

mAdZiK

Argentyński trener Daniel Castellani i fiński środkowy Janne Heikkinen przedłużyli o dwa lata kontrakty z zespołem mistrza Polski siatkarzy BOT Skrą Bełchatów - poinformował klub.
Z zatrzymania w drużynie Heikkinena zadowolony jest drugi trener BOT Skry Jacek Nawrocki. "To naprawdę świetny zawodnik, który dodatkowo wspaniale wpływa na resztę zespołu i atmosferę w nim panującą" - powiedział Nawrocki.

We wtorek odbyło się oficjalne zakończenie sezonu w bełchatowskim klubie. W czwartek trener Castellani, z nowym kontraktem, wróci do ojczyzny.

No, fajnie Happy

Dobry trener jest podstawą dobrej drużyny, a Castellani jest dobry

Bot Skra daje po prostu wymiata w tym sezonie, nie tylko dobrze grają, ale też nie szaleją z transferami. wlazły, Heikkinen... mieli oferty z innych klubów, ale zostali. Mariusz odrzucił ofertę Iskry Odincowo, gdzie mógł zarobić nawet pół miliona euro. Ale co będzie Ruskim pomagał. Jest Polakiem, gra w Polsce i to się liczy Happy

Miko

Polska wygrała z Chinami 3:0, w pierwszym spotkaniu Ligi Światowej sezonu 2007. To pierwsze oficjalne spotkanie reprezentacji Polski po zdobyciu wicemistrzostwa świata w Japonii.

Polska - Chiny 3:0 (25:20, 25:16, 25:21)

Miko

W drugim spotkaniu w grupie D Ligi Światowej reprezentacja polskich siatkarzy pokonała Chiny 3:2 (24:26, 25:20, 23:25, 25:16, 15:13).

matucha12

Super wygrana dzisiaj Polska Chiny 3:2. Jestem z wami super oby tak dalej.

mAdZiK

No najważniejsze, że wygrane są, ale w drugim meczu było ciężko.
Teraz nasi siatkarze przygotowują się do kolejnych dwóch meczy, tym razem z Argentyną. Nie będzie już tak łatwo, bo wg mnie Argentyna lepsza od Chin. Ale zabraknie Milinkovicia, więc jedno utrudnienie mniej Happy

W naszym składzie dalej bez Mariusza Wlazłego, przebywa obecnie na rehabilitacji, ale ma powrócić w przyszłym tygodniu Happy

Do boju Polska

!!Mecze odbędą się 1 czerwca w "Arenie" i 3 czerwca w bydgoskiej "Łuczniczce". Na oba spotkania nie ma już biletów.

Miko

Polska - Argentyna 3:1 (23:25, 27:25, 25:17, 25:23)

W spotkaniu grupy D Ligi Światowej Polacy wygrali z Argentyną w Poznaniu 3:1. To trzecie zwycięstwo z rzędu polskiej drużyny w tej edycji rozgrywek. Drugi mecz Polski z Argentyną odbędzie się w niedzielę w Bydgoszczy.

Trzecia odsłona rozpoczęła się znakomicie dla Polaków - już po pierwszej przerwie technicznej nasi reprezentanci prowadzili pięcioma punktami. Z upływem czasu Polacy grali coraz swobodniej i coraz ładniej dla oka. Na drugą przerwę techniczną nasi reprezentanci schodzili prowadząc 16:9. W końcówce Polacy niepodzielnie panowali na parkiecie, wygrywając trzeciego seta 25:17. W polskiej drużynie znakomicie prezentował się
19-letni Bartosz Kurek.

1. Bułgaria 3 3 0 6
2. Polska 3 3 0 6
3. Argentyna 3 0 3 3
4. Chiny 3 0 3 3

Nasza kadra:

1 Grzegorz Pilarz Asseco Resovia Rzeszów
2 Michał Winiarski Itas Diatec Trentino
3 Piotr Gruszka BOT Skra Bełchatów
4 Daniel Pliński Jastrzębski Węgiel
5 Paweł Zagumny PZU AZS Olsztyn
6 Zbigniew Bartman Marmi Lanza Werona
7 Wojciech Grzyb PZU AZS Olsztyn
8 Robert Prygiel Gazprom Surgut
9 Łukasz Żygadło Dynamo Jantar
10 Mariusz Wlazły BOT Skra Bełchatów
11 Łukasz Kadziewicz Jastrzębski Węgiel
12 Grzegorz Szymański Jastrzębski Węgiel
13 Sebastian Świderski RPA Volley Perugia
14 Łukasz Perłowski Asseco Resovia Rzeszów
15 Piotr Gacek Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa
16 Krzysztof Ignaczak BOT Skra Bełchatów
17 Michał Bąkiewicz PZU AZS Olsztyn
18 Marcin Możdżonek PZU AZS Olsztyn
19 Bartosz Kurek Mostostal Azoty Kędzierzyn-Koźle

Miko

W ndz. 3-0 dla Polskii z Argentyną Grin

Polska - Argentyna 3:0 (25:16, 25:22, 25:1 Cool

Polska: Paweł Zagumny (3 pkt), Robert Prygiel (10), Łukasz Kadziewicz ( Cool

, Marcin Możdżonek (9), Sebastian Świderski (11), Michał Winiarski (11), Krzysztof Ignaczak (libero) oraz Łukasz Żygadło (0), Piotr Gruszka (3).

Argentyna: Luciano De Cecco (1), Leandro Concina (7), Rodrigo Aschemacher (2), Gustavo Scholtis (2), Franco Giachetta (3), Martin Hernandez (12), Martin Meana (libero) oraz Ignacio Bernasconi (0), Lucas Chavez (0), Diego Stepanenko (1), Pablo Bengolea (4), Lucas Ocampo (3).

Mecz trwał godzinę i 14 minut (22, 27 i 25 min.).

Miko

Po czterech latach spędzonych w Olsztynie były reprezentant Polski Paweł Papke przenosi się do Rzeszowa, gdzie podpisał trzyletni kontrakt. We wtorek stawił się w nowym klubie z Kubańczykiem Ihosvanym Hernandezem i Serbem Ivanem Iliciem na oficjalnej prezentacji.

PRZEGLĄD SPORTOWY: Odchodzi pan z jednego z najlepszych polskich zespołów do drużyny, która wciąż tylko marzy o medalu. Czy to nie degradacja dla tak utytułowanego gracza jak pan?
PAWEŁ PAPKE: Z Olsztynem jeszcze niczego nie wiadomo. Może zostanie tam stworzony mocny zespół, ale nie jest to wcale takie pewne. Może się okazać, że PZU AZS będzie się cieszył z czwartego miejsca w lidze. Na razie nad przyszłością klubu jest jednak znak zapytania.

Dlaczego zatem Rzeszów?
Dostałem ciekawą propozycję z Resovii, która buduje mocny zespół i będzie miała szansę na medal. Z innymi klubami odbyłem tylko wstępne rozmowy, nie było to jednak nic konkretnego. W Olsztynie skończył mi się kontrakt, a nie widziałem ze strony działaczy PZU AZS wielkiej woli przedłużenia go.

mAdZiK

Nowym trenerem siatkarzy wicemistrza Polski Jastrzębskiego Węgla został Włoch Roberto Santilli. Zastąpił swego rodaka Tomaso Totolo.... Eeee no troszkę szkoda, w końcu Totolo zdobył z Jastrzębianami srebrny medal. No ale dobra nie wnikam.

A do kadry wraca Mariusz Wlazły. Wystąpi już w najbliższych dwóch wyjazdowych spotkaniach z Chinami. Odbędą się 9, 10 czerwca Happy

Zagrają też oczywiście Paweł Zagumny, Łukasz Żygadło, Piotr Gacek, Robert Prygiel, Michał Winiarski, Sebastian Świderski, Bartosz Kurek, Michał Bąkiewicz, Łukasz Kadziewicz, Marcin Możdżonek i Wojciech. No nic dodać, nic ująć. Trzeba rozwalić Chiny Happy

))

Miko

Reprezentacja Polski siatkarek pokonała Turcję 3:2 (15:25, 25:20, 23:25, 25:22, 15:13) w swym trzecim meczu (grupa B) rozegranym podczas turnieju w szwajcarskim Montreux.
To pierwsza wygrana w tym turnieju podopiecznych debiutującego w roli selekcjonera reprezentacji Polski Marco Bonitty. Wcześniej nasze zawodniczki przegrały po 0:3 z Kubą i Chinami.

W piątek w Montreux nastąpi dzień przerwy. W sobotę "Złotka" zagrają w meczu o miejsca 5-8., zaś w niedzielę o 5. lub. 7. pozycję (w zależności o wyniku meczu sobotniego).

paolo

Choć przegrali pierwszego seta, polscy siatkarze pewnie pokonali w Chengdu Chiny 3:1 (26:28, 25:14, 25:18, 25:17) w meczu grupy D Ligi Światowej. Było to piąte zwycięstwo polskiej drużyny w tegorocznej edycji LŚ. Wicemistrzowie świata pozostają jedną z trzech, obok Brazylii i Bułgarii, niepokonanych drużyn. W niedzielę, o godz. 9.00 czasu warszawskiego, w Chengdu odbędzie się drugie spotkanie obu zespołów.